fascynator

Zdjęcie stylizowane ciut na lata dwudzieste, ciut lata trzydzieste. Reklama Gali Derby, czyli dla niektórych najważniejszej gonitwy sezonu wyścigowego. Już w najbliższą niedzielę na służewieckim torze wyścigów konnych. W reklamie kapelusze. Jak można się domyślać, obowiązuje formalny dress code. Oczywiście nie wszędzie, tylko na Trybunie Honorowej.

W swoich archiwach fotograficznych mam dużo zdjęć z wyścigów. Konie, jeźdźcy, publiczność, otoczenie. Swoisty folklor toru ze specyfiką hodowców, dżokejów, graczy. Kiedyś rzadko widywało się osoby w kapeluszach. Nawet tak uroczyste wydarzenia na torze nie przyciągały, żeby się pokazać. Może był to wynik czasów, a ludzie zajmowali się czymś innym? Może Tor Służewiec nie miał pomysłu i środków na promocję? Może nie było takiej potrzeby? Teraz to się zmienia…

Dzień na wyścigach to ciekawy sposób na spędzenie czasu na powietrzu w niespiesznym rytmie, ale raczej nie w dniu tego kalibru jak gala z nagrodami tego pokroju co Derby. Wtedy jest zbyt tłoczno, zbyt kolorowo, zbyt jazgotliwie. Inna sprawa, że tylko w takich dniach można zobaczyć, co mają do pokazania panie, które za sprawą modystek zdobią swoje głowy. Widok to naprawdę uroczy i czasami imponujący. Mnie nieodmiennie najbardziej fascynują fascynatory. Niby nic a przyciąga uwagę.

6 myśli na temat “fascynator

  1. Ale to rzeczywiście może być zjawiskowe- konkurs na najpiękniejszy kapelusz! Już sama reklama rzeczywiście działa na wyobraźnię. Oj, gdybym była bliżej poszłabym pooglądać.

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s