Leżę pod mapą świata. Patrzę na świat z perspektywy Bieguna Południowego. Ruszam się niewiele. Spoglądam. Patrzę. Najbliżej mam do Ameryki Południowej. Z tej perspektywy świat jest jakby do góry nogami. No tak. Przecież on teraz taki jest. A może taki był zawsze? Pozycja obserwatora sprawia, że do realnego domu mam ogromnie daleko. W sumie dom i jego duża okolica zniknęłaby pod palcem wskazującym. Zastanawiam się, gdzie można zamieszkać. W tym życiu? Czy w przyszłym? Nie potrafię się zdecydować. Wiem jedno. Uwiera mnie nie tylko gips.

Zdrowiej!
Miłości w nowym roku!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mówią, że w miłości jest wszystko, czego potrzeba do życia.
PolubieniePolubienie
Tez tak mówię. Dokładniej „bez miłości nie istnieję”.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Skoro jesteś, to miłość jest z Tobą…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przytulam
I w gipsie.
😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jestem w pewien sposób sztywniakiem, ale przytulać nadal mnie można. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba