łąka

Poszliśmy na łąkę. Wiele, wiele lat temu to było pole. Rosła na nim kapusta. Takie mam jedno jedyne wspomnienie sprzed lat. Jechałem do niedalekiego szpitala na jakieś badanie z kontrastem. Później nie bywałem w tym miejscu. Może raz byłem w okolicy. Odwiedziłem ojca. A teraz od jakiegoś czasu mieszkam niedaleko. Jednak na tej łące nie bywałem. Co najwyżej przejeżdżałem obok na rowerze z dzieckiem. Widziałem z oddali, że to łąka na którą ludzie wyprowadzają psy. Uznawałem, że jeśli to psi wychodek to szkoda czasu. Jednak poszliśmy na łąkę…

Za jakiś czas, kiedy postępująca od południa budowa kolejnych kwartałów nowych inwestycji mieszkaniowych zabierze dla siebie i ten teren, zniknie łąka i to wszystko, co na niej można znaleźć. Nikt nie będzie chciał widzieć wielkich ostów, dziurawca, rumianku i wszystkiego tego, czego nazw nawet nie potrafię przywołać. Każdy będzie chciał za oknem ładnie przycięty trawnik, kostkę miejsc do parkowania, małe drzewa, co nie wyrosną wysoko i nie zasłonią cennego widoku. W tych marzeniach, planach i realizacjach wizualizacji zniknie łąka i jej piękny chaos i urok.

11 myśli w temacie “łąka

    1. Wysłał mi się komentarz zbyt szybko…
      Otóż zbieram nasiona i przenoszę w inne miejsce. Lubię kwietne łąki. Czasem przekopuję polne „chwasty” bliżej siebie. Mam już dwie sadzonki dzikiego bzu… Posłałem stokrotki gdzie tylko się da, ale boję się, że u mnie za sucho. Właśnie rozglądam się za dziurawcem. Mam też chyba oset 🙂

      Polubione przez 1 osoba

      1. Jest taki uroczy wiersz E. Dickinson na temat łąki… Nie chodzi o jego przewrotność w tej chwili, tylko właśnie „tak niewiele”.

        „By zrobić łąkę starczy koniczyna
        I jedna pszczoła.
        Koniczyna i pszczoła.
        I marzenie co je przywoła.
        Wystarczy byś marzenie snuł,
        Jeśli jest mało pszczół.”

        Polubienie

  1. Jak ja lubię te kwitnące chwasty:-) Ale najbardziej lubię kwiaty, które wysiewają się w zbożach, te wszystkie maki i takie pnące, trochę podobne do groszku.

    Polubienie

Dodaj komentarz